sobota, 1 sierpnia 2015

Ulubieńcy lipca.

Hej!  (´∀`)♡

Dzisiaj jestem już punktualnie. Ale nie wiem, jak będzie z następnymi tygodniami, gdyż wyjeżdżam do Wrocławia, a później nad morze. W międzyczasie czeka mnie Niuicon 7 (/^▽^)/. Przejdźmy teraz do ulubieńców lipca.

1. Ciuch miesiąca.
Mówiłam, że jadę nad morze? Mówiłam! A co jest potrzebne nad wodą? Kostium kąpielowy!
Swój zakupiłam na Rosegal. Chciałam taki, który zamaskuje moje szerokie biodra i będzie uroczy. Oszczędzę Wam zdjęć mojej osoby w tym stroju, w zamian pokażę śliczną modelkę (/ ‘з’)/.
2. Kosmetyk miesiąca.
Peeling od Lirene, o ślicznym zapachu mango i właściwościach ujędrniających. Czy rzeczywiście ujędrnia? Nie wiem, ale na pewno pięknie pachnie i pozostawia gładką skórę. Uwielbiam peelingi, zwłaszcza latem, kiedy pokazujemy więcej ciała.
3. Książka miesiąca.
Zatrute Ciasteczko autorstwa Alana Bradley'a. Tak, czasami czytam książki dla dzieci i młodzieży... dobre na odstresowanie i odmóżdżenie [≡] 〆(・⺫・‶).
4. Jedzonko miesiąca.
Ponieważ nie jem chleba, a zwykłe pieczywo chrupkie mi się znudziło, szukałam jakiejś smacznej alternatywy. Padło na pieczywo oliwkowe, które ma naprawdę wyjątkowy smak. Jest też wersja pomidorowa!
5. Manga miesiąca.
Ostatnio przypominam sobie starsze mangi, które goszczą na mojej półce. Dzisiaj padło na Angel Sanctuary. Jedna z moich ulubionych mang, narysowana tak szczegółowo, że nie mogę się napatrzeć.
6. Anime miesiąca.
Gekkan Shoujo Nozaki-kun, czyli przypominania sobie, czegoś co się już oglądało ciąg dalszy. To anime bawi mnie do łez za każdym razem, a opening jest przecudowny.
7. Film/serial miesiąca.
Małe Kobietki - zarówno książka, jak i film przenoszą nas do świata, w którym mamy okazję obserwować życie czterech przecudownych, chociaż różniących się od siebie sióstr. Dodajmy do tego piękne stroje i niesamowite krajobrazy.

8. Piosenka miesiąca (j-pop).
Na tą piosenkę natrafiłam przypadkiem, jest słodka i o lolitkach, czego chcieć więcej? (✿ ♥‿♥)

9. Piosenka miesiąca (inna).
Epica - Solitary Ground, wzięło mnie ostatnio na takie melancholijne piosenki ˳/(˘ε ˘)♬♪♫.

Na dzisiaj do już koniec, widzimy się (mam nadzieję) w środę! ⌒°(❛ᴗ❛)°⌒


Przypominam o giveaway'u, który zorganizowała dla Was Shiroshi! Nagrodą są obróżki i wianki, zrobione przez jej przyjaciółkę.

Co trzeba zrobić, aby wziąć udział i być może wygrać?
- polajkować Nasz fanpage Asian Style,
- polajkować post dotyczący Giveaway'u i udostępnić go u siebie na tablicy.
Proste, prawda? ( ˘ ³˘)
Rozstrzygnięcie odbędzie się 1 września i mogą wygrać aż 3 osoby! (#^.^#)

21 komentarzy:

  1. Ah, ten strój jest na serio uroczy! Fajni ulubieńcy~ ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Ahh, wieki nad morzem nie byłam... Zabierz mnie ze sobą! \*o*/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dół kostiumu naprawdę bardzo fajny, i te kropeczki *w* Ale z takim bezcycem jak ja góra odpada X;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Z ciekawości włączyłąm tę piosenkę... Obejrzałam teldysk bez muzyki :""")

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny kostium! Piosenki sobie posłucham. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny jest ten kostium, taki uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Ale ładny kostium kąpielowy *_*

    OdpowiedzUsuń
  8. Strój jest uroczy! Ciekawe jak w nim wyglądasz... chyba musimy Cię śledzić jak pojedziesz nad morze :P
    Pieczywko oliwkowe?! zdecydowanie pomidorowe do nas bardziej przemawiają :P Ale chyba jeszcze nigdzie go nie widziałyśmy.
    Gekkan Shoujo Nozaki-kun nie widziałyśmy ale chętnie obejrzymy coś zabawnego i nieskomplikowanego :)
    J-pop o lolitach to nie nasza bajka ale musimy przyznać, że piosenka jest urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeuroczy strój! O Angel Sanctuary, muszę się kiedyś za to zabrać. xD

    OdpowiedzUsuń
  10. No to życzę udanego wyjazdu! O jeju, morze! Zazdroszczę :) A ten strój kąpielowy faktycznie jest uroczy. Sama okładka tej książki jest kusząca, tytuł już zapisałam i mimo że u mnie z czytaniem w wakacje jest...ech no nie za dobrze to postaram się chwycić za tę lekturę. Niestety nie jestem fanką anime (jedyne jakie obejrzałam to Death Note i nie ukrywam, że byłam zauroczona). Świetni ulubieńcy! :)
    Arleta!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrezygnowałam z chodzenia na plażę, nie chcę razić ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też czasami czytam młodzieżówki dla odmóżdżenia, po prostu czasami jestem zbyt zmęczona słowami przesiąkniętymi za dużym znaczeniem. Ja na plażę się nie wybieram jako, że do morza z Wrocka to jest trochę daleko :'). A w Niemczech mam bardzo blisko i aż mi się przejadło ;;;.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anime obejrzę :)

    A co do kupowania na ali czy ebay ubrań - na mnie są za krótkie niestety :/

    OdpowiedzUsuń
  14. wiesz co? małpeczka jestes... mogłabyś wrzucać więcej swoich zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zasmuciłaś mnie tym peelingiem Lirene, bo mogę używać tylko enzymatyczne, a tak kocham zapach mango :c

    OdpowiedzUsuń
  16. A już myslałam, że jakieś Twoje fotki! :) świetny kostium, dość odważny :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny kostium, wolę jednak dwuczęściowy na plażę (chociaż później i tak kąpię się w jakichś krótkich spodenkach XD). Książki dla dzieci i młodzieży są najlepsze :3. Też bym sobie przypomniała Nozakiego, ale zdecydowanie za dużo seri do ukończenia mam teraz na głowie :X.

    OdpowiedzUsuń
  18. Genialny ten strój i taki słodki ^^ Fajni ulubieńcy :)
    Pozdrawiam ^^
    http://lucy--chan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz!
Zostaw adres swojego bloga, a na pewno Cię odwiedzę!
ヾ(◍’౪`◍)ノ゙♡