sobota, 23 stycznia 2016

Lolita. Co to takiego? Jakie są podstawowe podstyle lolit?

Hej!

Rozpoczynamy "lolici cykl" postów. Bardzo długo z nim zwlekałam, dlaczego? Po pierwsze, chciałam się dobrze przygotować. Co innego jest ubierać się w tym stylu a co innego pisać o nim, nie chcę wprowadzić nikogo w błąd. Po drugie, chciałam zacząć wcześniej, ale ubiegła mnie Rena (pozdrawiam ^^). Większość moich czytelników czyta też bloga Reny, więc nie było sensu pisać o tym samym, dlatego postanowiłam zaczekać. 

Dzisiaj zaczniemy od postaw, czyli od tego co to w ogóle jest "ta lolita" i jakie są style w lolicim świecie. Nie uważam się za eksperta, chociaż kocham ten styl i gdybym mogła, ubierałabym się tak całe dnie i noce. W związku z tym, jeśli zobaczycie jakieś błędy, będziecie mieli jakieś pytania, ochotę na dyskusję, jestem otwarta. Będzie mi wręcz bardzo miło! 
By Imai Kira

Lolita to japońska moda, która często i stereotypowo uważana jest niejako za "wizytówkę" japońskiej mody ulicznej. Wydaje mi się, że to chyba jeden z najbardziej rozpoznawalnych japońskich styli. Zapoczątkowana została prawdopodobnie w latach 80. XX wieku, chociaż mówi się też o końcówce lat 70. Swój rozkwit przeżyła w latach 90, kiedy to kilka japońskich zespołów muzycznych zaczęło nosić się w tym stylu lub inspirować nim.

Lolita to styl, który reprezentuje sobą głównie elegancje, kobiecość/dziewczęcość i skromność. Oczywiście, najbardziej charakterystycznym elementem loliciego stroju są rozkloszowane spódnice, najczęściej w kształcie litery A lub dzwonu (chociaż można tez spotkać spodnie, ale o tym za kilka notek). Do tego staranne fryzury, kokardy, koronki, falbanki i ozdobne printy. Lolity bez wątpienia kojarzą się wielu z nas z porcelanowymi lalkami, czy Alicją w Krainie Czarów. Nic dziwnego, przecież to stroje inspirowane właśnie tamtymi epokami.

Bycie lolitą powinno oznaczać dla Ciebie zachowywanie w sposób, w jaki się ubierasz, czyli skromnie i elegancko. Nie wypada przeklinać, zachowywać się ordynarnie i niekulturalnie. A lolita z papierosem (widziałam), nie jest dla mnie lolitą, nie ważne jak dobrze byłaby ubrana (ale to moje subiektywne zdanie). Szczerze? Ja ciągle walczę z moim przeklinaniem, okropny nawyk i bardzo się go wstydzę, ale... nie potrafię przeklinać kiedy mam na sobie lolicią sukienkę. Po prostu nie i już. Świetny sposób na terapię.

Moda lolicia nie ma NIC wspólnego z nowelą pt. Lolita napisaną przez Vladimira Nabokova, no może po za nazwą. Moda to moda, powieść to powieść. Lolity to nie to samo co loli, czy lolitki, nie są też prostytutkami (zostałam tak nazwana pewnego dnia). Skromność i prostytucja nie idą ze sobą w parze, zaufajcie mi. Dlatego nie nazywajcie nas, lolit, "loli" ani "lolitkami". To obraźliwe.
Lolita nie jest też cosplayem, ani kostiumem. Oczywiście nasze stroje są bardzo odmienne od tego, co widzi się na ulicach, ale to nie jest kostium. Kostium zakłada się raz w życiu, cosplay polega na wcielaniu się w jakąś postać. Lolita to moda, sposób na wyrażanie siebie a dla wielu z nas także pewien styl życia.

Przejdźmy teraz do rodzajów lolit, których jest naprawdę bardzo dużo, jest więc w czym wybierać. Nie jest tak, że będąc lolitą musisz dokładnie określić, w którym stylu chcesz się ubierać. Myślę, że większość lolit ma w swojej garderobie zestawy  w różnych stylach. Podstawę dla reszty styli tworzy "wielka trójka" (xd), czyli Gothic Lolita, Sweet Lolita i Classic Lolita. 

W Classic Lolita można zaobserwować chyba największy wpływ epoki wiktoriańskiej. To najbardziej podstawowy styl lolity, definicja elegancji, skromności i estetyki. Classic Lolita, jak nazwa wskazuje, stawia na klasykę. Popularne kolory to beże, stonowane brązy, winna czerwień, czy kość słoniowa, kolory które naprawdę mocno kojarzą mi się z modą wiktoriańską. Mimo tego, że Classic Lolita stawia raczej na prostotę, nie wyklucza ona printów. Często są to róże lub inne kwiaty, ale nie tylko. W większości lolicich stylów, spódnica kończy się w okolicach kolan (przed lub za), natomiast w przypadku klasycznych lolit spódnica może sięgać nawet połowy łydki.


Wydaje mi się, że Gothic Lolita to najbardziej znana odmiana lolity. Dlaczego? Często można ją spotkać w anime, niestety zazwyczaj, jest przedstawiona w bardzo marny sposób i blisko jej do "ity". Nie da się ukryć, że takie "gotyckie" animowane postacie mają rzeszę fanów, stąd też tak duża popularność. Jednak nie warto opierać swojej wiedzy na tym, co widzi się w anime. Wiadomo, rzeczywistość anime i dram jest mocno przerysowana i może nas zmylić.
Jak sama nazwa wskazuje, Gothic Lolita czerpie z gotyku, często z mody wiktoriańskiej zainspirowanej gotykiem. Ubrania w stylu Gothic Lolita zwykle są w ciemnych kolorach, granat, czerwień i oczywiście czerń, czasem dla kontrastu dodaje się też biel. Czym by była Gothic Lolita bez gotyckich motywów? Właśnie w tym stylu możemy zobaczyć sporą ilość krzyży, czaszek, róż, czy witraży. Wszystko co kojarzy nam się z mrokiem i gotykiem, jest dozwolone.


Kolejnym członkiem "wielkiej trójki", jest Sweet Lolita, czyli zupełne przeciwieństwo Gothic Lolity. Stroje Sweet Lolity są utrzymane w bardzo słodkim stylu, niektórym może się on wydawać kiczowaty. Dominujące kolory to pastele, róż, mięta, błękit, ale nie wyklucza to innych kolorów, nawet tych ciemniejszych. Sweet Lolita w ciemniejszych kolorach często określana jest, jako "bittersweet", czyli słodko-gorzka lolita, nie jest to jednak osobny styl. Na printach dominuje wszystko, co kojarzy nam się ze słodkością, jednorożce, cukierki, babeczki, misie, króliczki. Pełna dowolność, ale utrzymana w słodkim stylu.


Na resztę odmian lolit chciałabym poświęcić osobną notkę, ale najpierw zajmę się "lolicim słownikiem", ponieważ bardzo ciężko mi się pisze nie mogąc używać słów z "loliciego slangu". Musicie mi wybaczyć! 
Cały cykl lolici będzie się ciągnął baaaaardzo długo, ponieważ mam mnóstwo pomysłów na notki. Nie chcę ograniczać się tylko do tego "z czym to się je". Więcej Wam nie zdradzę, wyczekujcie kolejnych notek!
  

Miłego weekendu!

Źródła:
Z dumą mówię, że moja głowa i lolita-tips

22 komentarze:

  1. Najbardziej chyba podoba mi się Classic Lolita :) W dodatku te zdjęcie podane za przykład jest prześliczne *O*

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć. Chciałabym zacząć ubierać się w stylu Lolita, ale nie wiem jak zacząć... (Niestety nie stać mnie na sprowadzanie ciuchów zza granicy)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :3
      Niestety, nawet te najtańsze lolicie ubrania są dosyć drogie. Można poszukać na Bodyline, Aliexpress (ale tutaj trzeba być bardzo ostrożnym i czytać opinie) lub ebayu. Szycie samemu też jest dobrą opcją. Niestety, w takie rzeczy jak buty trzeba już troszeczkę zainwestować. Niedługo mam zamiar napisać poradnik dla początkujących lolit, mam nadzieję, że pomogę. Jeśli masz więcej pytań, napisz proszę wiadomość na moim fanpage'u: https://www.facebook.com/Iris-173254766365917

      Usuń
  3. bardzo urocze stroje ;) obserwujemy?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lepiej raz usiąść i zrobić włosy niż potem męczyć się za każdym razem z ich zakładaniem :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepraszam, że ubiegłam ^^
    Bardzo mi się podobała wzmianka o zachowaniu, dużo lolit nie zwraca na to uwagi, jednak moim zdaniem to jednak z najważniejszych cech bycia lolitą- odpowidnie zachowanie. Krew mnie zalewa czasem, ale nie mnie oceniać :v
    Na zdjęciu sweet lolity dałaś strawberry lolitę, taka mała sugestia, cięzko się połapać, więc to nic xD
    Czekam na resztę, będę czytać z chęcią :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jest cos takiegojak truskawkowalolita??!!L

      Usuń
    2. Tak, jest :) https://www.google.pl/search?q=strawberry+lolita&espv=2&biw=1366&bih=667&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwihgave-srKAhXmD3IKHaKWA-4Q_AUIBigB Tu masz tylko przykłady zdjęć, ale możesz też znaleźć jakieś artykuły :)

      Usuń
    3. Strawbery lolita nie istnieje. Jest to tylko motyw, który jest noszony przez sweet lolity. Jeśli by taka istniała to byś miała + 10 lolicich podstyli typu: banana lolita, Cherry lolita ect. Byłoby to troszkę bezsensowne. Tak samo w sweet pojawiają się motywy ciast, a nie ma przecież Cake Lolita :)
      Sama przerabiam aktualnie swój stary post odnośnie lolit i mam świetną pomoc od osoby, która już nie jest lolitą, ale jest doskonale w nich obeznana.

      Usuń
  6. Fakt, Lolita to nie ubiór to styl życia ;)
    Wszystkie trzy odmiany znamy i wszystkie mają w sobie wiele uroku. Jesteśmy ciekawe innych mniej znanych ciekawostek a szczególnie lolit w spodniach bo aż tak w ten styl się nie zagłębiałyśmy xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Nie ma lolit w spodniach. A raczej - nie ma loty bez sukienki.
      2. Zdecydowanie większość lolit, w tym ja, przyznaje, że lolita to dla nich jedynie ubrania. Co rozumiesz przez "styl życia"? Bo to takie magiczne wyrażenie, za którym może się kryć tysiące znaczeń.

      Usuń
  7. Nie cierpię Sweet Lolit :< W ogóle do mnie z mody japońskiej najbardziej przemawiają Mori Girls.

    OdpowiedzUsuń
  8. Racja, gotycka jest taka najbardziej rozpoznawalna, i też najbardziej mi się podoba *.*
    Zapraszam! BLOG I ASK

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam lolity w każdym wydaniu. Są takie słodkie i urocze :3 http://cutew.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładnie napisane, choć uważam, ze lolita, to wciąż jednak tylko moda czyli sposób ubrania. Jeśli ktoś pali i przeklina (sic!) i lubi to, a lubi też taki sposób ubierania- ma do tego prawo i nie będzie to wykluczać bycia lolitą. Są natomiast osoby, które określają się mianem 'lifestyle lolita' i starają 'lolicić' każdą sferę swojego życia; począwszy od wyglądu, po zachowanie (i jego zmianę, na bardziej dystyngowane) i otoczenie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny post, podobają mi się lolitki, a najbardziej gothic lolitki <3 śliczne są te sukienki w tym stylu, tylko drogie, a ja już chyba jestem za stara, żeby paradować w takiej sukience hehe xdd w sumie moi znajomi napewno nie byli by zdziwieni jak bym tak się ubrała, bo ogólnie jestem gotką i wszyscy moi znajomi przyzwyczaili się do "dziwnego stylu ". Pozostało mi jednak tylko podziwianie lolitek na zdjęciach ^^

    zapraszam do mnie http://kuraibanii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już napisałam w notce, lolitki i lolity to co innego ☆

      Usuń
  12. Ooooo, świetny pomysł na taką serię postów :D. Najbardziej podoba mi się chyba gothic lolita, ale taka bez przesady. Te w anime są zazwyczaj irytujące >.<. Za to przy sweet lolicie nie przeżyłabym, lubię słodkie rzeczy, ale nie w śmiertelnej dawce XD.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gothic lolita jest chyba moim ulubionym stylem ^^ jeju, aż mam ochotę zostać gothic lolitą, jednak raczej nie jest to dla mnie, ponieważ bardziej już pasuje do mnie coś w rodzaju nu goth, ale może kiedyś ;) Cieszę się, że mogę poczytać o takich rzeczach na Twoim blogu ^^

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz!
Zostaw adres swojego bloga, a na pewno Cię odwiedzę!
ヾ(◍’౪`◍)ノ゙♡