Maj się skończył, zaczął się czerwiec, moje wiszące truskawki kwitną, a wakacje zbliżają się nieubłaganie. Dzień Dziecka spędziłam na wolontariacie z moimi dzieciakami. Robiliśmy korony i bawiliśmy się w pociąg! Fajna zabawa dla każdego dużego i małego dzieciaka! :3
A więc, wszystkim dużym i małym dzieciom życzę wszystkiego naaaajlepszego!
(spóźnione, ale szczere!)
Dzisiaj przybywam do Was z kolejną listą ulubieńców, tym razem majowych. Miłego czytania!
1. Ciuch miesiąca.
Przeglądam sobie Aliexpress w poszukiwaniu ubranek w stylu Mori i Natural kei, nadal pracuję nad swoim nowym stylem i troszkę to potrwa ^^". No więc... tak sobie przeglądam, przeglądam i naglę widzę... Sailor Pusheen Dress! Jest mało Mori, mało Natural Kei no ale... Jak mogłabym sobie odmówić? Jest wszystko co lubię: sukienka, ładne kolory, koteł i Sailor Moon. Już do mnie idzie! :3
Kupić to cudo można tutaj: -> klik <-
2. Kosmetyk miesiąca.
Przezwyciężyłam swoją podkładową fobię i skusiłam się na podkład. Wybrałam ten od MaxFactor - Face Finity All Day Flawless. Sprawdza się naprawdę wspaniale i nie zamienię go na żaden inny! Więcej o nim możecie przeczytać w notce na temat iryskowych miłości.
3. Książka miesiąca.
Hmmm... Dlaczego ostatnio tak mało czytam? Wina mojego lenistwa. Ale wybrałam Ogrody Księżyca pana Stevena Eriksona. Książka jest częścią większej serii, zwanej Maleznańską Księgą Poległych. Kto jest fanem dobrej fantastyki, na pewno powinien ją przeczytać. Ma swój klimat i muszę ją w końcu skończyć! Leń!
4. Jedzonko miesiąca.
Pasta z ostrych papryczek chilli - Harissa. Bardzo ostra i bardzo słona. Idealna do zapiekania w niej kurczaka (bez tłuszczu :3), jako dodatek do zup, a nawet kanapek. Uwielbiam ostre jedzenie, więc dodaję ją praktycznie wszędzie, co mój rodziciel cierpliwie znosi ^^".
5. Manga miesiąca.
Moja kochana Madoka! Anime i manga, które na zawsze wryły mi się w pamięć, pozostawiając wielką traumę na psychice. Naprawdę. Słodko zaczynająca się seria, która kończy się bardzo zaskakująco. Nie spodziewałam się tego. Tę serię darzę naprawdę ogromnym sentymentem i będę do niej powracać. Po za tym, uwielbiam Mahou Shoujo - jest to mój ulubiony gatunek (taki dzieciuch ze mnie ^^).
6. Anime miesiąca.
Love Live School Idol Project - kolejna seria, która darzę ogromnym sentymentem. To właśnie od niej zaczęła się moja miłość do japońskich idolek. Wszystkie piosenki znam na pamięć, a czasami lubię sobie potańczyć, tak jak one. Anime jest nieco dziecinne, bardzo urocze i miejscami wzruszające, a piosenki cudowne i wpadające w ucho.
7. Film/serial miesiąca.
Big Hero 6 - zdecydowanie! Tak, wiem... ta bajka zagościła w kinach już dawno, ale ja zabrałam się za nią dopiero teraz. I żałuję że tak późno. Rozczuliła i wzruszyła, a często rozśmieszyła. Cudna!
8. Piosenka miesiąca (j-pop).
LiSA - Rising Hope. Chociaż nie jestem pewna, czy to już nie podchodzi pod j-rock. Wokalistka ma bardzo mocny i przyjemny głos, który sprawia, że aż ciarki przechodzą po ciele. Do tego jest urocza, jak każda japońska piosenkarka ^^". Teledysk też niczego sobie.
9. Piosenka miesiąca (inna).
Wyjątkowo nie wkleję tu video. Dlaczego? Bo piosenka mi się nie podoba, nie jest to mój typ muzyki, a nawet mnie irytuje. Nie będę też Was denerwować ^^". Dlaczego więc ją wybrałam? Bo w teledysku wystąpiła moja kochana Mamiko! Uwielbiam ją nie tylko za wygląd, ale też za charakter. Jest bardzo fajną osóbką, kto należy do Szatanków, ten wie. ^^"
Piosenka o której mowa to... Pełnia Donatana i Maryli Rodowicz.
Dotrwaliście do końca? :3 Jeśli tak, to bardzo mi miło. Ja już kończę i biorę się za obiad, a potem wybieram się na spacer (pozdrawiam moją koleżankę od spacerów).
Punkt nr 9 .. - słucham.
OdpowiedzUsuńSłodka sukienka. Taka "vintage"
Och, któż to mnie zachwycił swoją obecnością! <3
UsuńPunkt numer 9 tylko z sympatii do Mamiko, odsłuchałam tę piosenkę raz i więcej nie mam zamiaru słuchać o "tłustym bicie".
Tez Cię pozdrawiam :*
UsuńDzięki :3 babeczki Ci piekę <3
UsuńTak jak kiedyś już ci pisałam kupiłam ten fluid xd
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest nawet dobry tylko jak zwykle mam problem z dobraniem koloru do mojej jasnej, żółtej cery :')
Najgorsze co może być T^T kupić drogi podkład nie pasujący do cery.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO jejciu, ciuch miesiąca! Zakochałam się, przepiękny jest. Kocham Lise,kocham jej mimikę, kocham jej piosenki, kocham tę piosenkę! <3333
OdpowiedzUsuńJako przyszła Sailor Moon, nie mogłam go sobie odmówić :3
UsuńTej pasty nigdy nigdzie nie widziałam... muszę się rozejrzeć. :D
OdpowiedzUsuńJa swoją kupiłam w Netto :3
Usuńzdecydowanie muszę oglądnąć tę bajkę :D sam gif mnie rozbawił :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto. Disney, jak zwykle stanął na wysokości zadania :3
UsuńU, Mamiko u Donatana... :o Tego jeszcze nie było. Muszę przesłuchać i pooglądać :3 DO Szatanków nie należę, ale Mamiko nawet lubię, bardzo miła kobietka :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam~
Fajnie, że ktoś ją zauważył i ma szansę na dalszy rozwój. Szkoda tylko, że ludzie wypisują o niej takie okrutne komentarze. T^T
UsuńZabawa z dzieciakami musiała być cudowna :) Szkoda, że już nie mamy na to czasu :( Też zasiałyśmy kiedyś wiszące truskawki i.... d**a :P
OdpowiedzUsuńSukieneczka jest urocza <3
Anime widziałyśmy i też nam się podobało, może nie jest naszym najlepszym gatunkiem ale bardzo przyjemne!
Big Hero nie widziałyśmy bo nas nie zainteresowało ale jeśli polecasz to będziemy o nim pamiętać :)
Urywek piosenki Pełnia słyszałyśmy i nawet nam się spodobała, nie wiedziałyśmy, że występuje w teledysku Mamiko :D Super!
Moje dzieci zawsze są cudowne! Szkoda, że los je tak paskudnie doświadczył niepełnosprawnością i autyzmem.
UsuńTruskaweczki rosną, ale w swoim tempie, dam im czas :3
Love Live moje ulubione <3 No i Big Hero polecam, bo naprawdę chwyta za serce :3
ubranie jest genialne :D zaraz zajrzę do tego sklepu hi hi . Piosenka wpada w ucho ;D A ta bajka hero jest genialna!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać, aż do mnie przyjdzie! Chyba będę ją nosić cały czas.
UsuńWezmę się za tą mangę :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :3
UsuńSukienka przeurocza przeurocza!
OdpowiedzUsuńhttp://barszczykurodowy.blogspot.com
Próbowałam kiedyś swoich sił z Mangą. ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, dodaję do obserwowanych. :-)
Pusheen < 3 muszę zdobyć ten sweterek * O *
OdpowiedzUsuńOhhhh... Madosia. ^^ Heh przypomniałaś mi, że muszę dokończyć mangę.
OdpowiedzUsuńJaka urocza sukienka, kocham Pusheena :) Fajnie, że podkład się sprawdza, ja ostatnio miałam same beznadziejne, oby ten, który wczoraj kupiłam się sprawdzał... :) Ogólnie dobrzy ulubieńcy ^^
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczeknutelli.blogspot.com/
Uwielbiam Madokę! ♥
OdpowiedzUsuńSukienka z Pusheenem genialna, jest mega przeurocza! :3
Zakochałam się w tym ubranku <3
OdpowiedzUsuńSłodka ta sukienka :) Ooo, ten podkład może być dobry. Też uwielbiam ostre jedzenie! :)
OdpowiedzUsuńA piosenki słuchałam dzisiaj, i nie była zła, teledysk bardzo klimatyczny, podobał mi się, tylko gdyby nie ten cały negliż...
Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Jaka słodziaśna sukienka *-*. Ja tam raczej nie chcę używać podkładów na razie XD. Też lubię ostre jedzenia, ale w rozsądnych ilościach :P. Love Live ! <3 Jedno z lepszych anime o idolkach jakie obejrzałam :D Muszę ponadrabiać duuużo animowanych filmów- pierwsi w kolejce są Strażnicy marzeń ;). Rising Hope ! Toż to opek z Mahouka Koukou no Rettousei. Tak jak anime było średnie piosenka świetna. Teledysk Pełni mnie odrzuca XD.
OdpowiedzUsuńcudna sukienka, ja też za kilka dni składam zamówienie na aliexpress - wypatrzyłam już pełno rzeczy :P obserwuję
OdpowiedzUsuńSukienka cudowna *.* ! Fajni ulubieńcy muszę spróbować tego sosu uwielbiam ostre rzeczy !
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sukienka. Ja ostatnio też kupiłam sobie bluzeczkę z pusheenem. Gdy tylko ją zobaczyłam, wiedziałam, że nie wyjdę ze sklepu, dopóki jej nie kupię.
OdpowiedzUsuńJak lubisz ostre jedzenie to polecam tajskie jedzenie koło kredki i ołówka we wro:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego podkładu z Max Factora. :-)
OdpowiedzUsuń